Muszę się przyznać, że nie dodawałam tutaj postów bo zapomniałam. Nie ma innego powodu. Miałam już kiedyś bloga, jak wcześniej wspomniałam i to o takim samym adresie. Pomyślałam, że usunęłam go tak jak ten pierwszy. Przez tyle miesięcy blog powinien mieć wiele wyświetleń, komentarzy i obserwowanych, ale w ogóle o niego nie dbałam więc jak mieli się pojawić nowi ludzie? Koncert był świetny, bo pewnie powinnam o tym napisać, zdjęć nie mam, ale jest w moim telefonie parę nagrań. Nie są one zbyt ciekawe jakościowo, dlatego ich nie dodam nigdzie. Najważniejsze są wspomnienia. Super się bawiłam na koncercie jak w trakcie i po nim. Niedługo planuję jechać na jego kolejny koncert, również w Szczecinie, ale tym razem będzie większy, lepszy lokal. W tamtym było straaasznie ciasno. Nie było można ruszyć ręką i to dosłownie. Koncert odbędzie się 17.05 w 5th Peron. No, ale nie będę tutaj pisać tylko o Dawidzie i koncertach, ponieważ to nie jest blog na ten temat.
Pytajcie o co tylko chcecie. Chciałabym zrobić w następnym poście, chociaż małe Q&A. Mam nadzieję, że się uda, ale jeśli się postaracie to damy radę. A to znaczy, że wracam na bloga. Mam nadzieję, że spodobam się wam spodobam w roli blogerki. :)
Zapraszam do słuchania wspaniałej Taylor <3
To zdjęcie z koncertu, ale znalezione, chyba, na besty.pl
